W miniony weekend ja, Olga i Krzyś robiliśmy kartki świateczne. To już nasza domowa tradycja, choć w tym roku nieco opóźniona. Mam nadzieję, że kartki dotrą do adresatów przed Wielkanocą. Dzieci wykazały się dużą inwencją twórczą, choć Krzysiek szybko się zniechęcił - wolał malować farbami.
Zaraz pędzę na pocztę, ale najpierw pokażę :)
Ta kartka poniżej jest wykonana w całości przez Olgę :)
Pozdrawiam cieplutko,
Wełna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz