poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Marcel Wanders

Gdyby nie został designerem, mógłby być psychoterapeutą. Wg. Wandersa najważniejszą cechą projektanta jest bowiem umiejętność słuchania ludzi.
Mottem Wandersa to: "Jestem po to, by ziściły się Wasze nawet najbardziej szalone sny."
Każdy z jego projektów zachwyca i zaskakuje, a obserwujący może zadawać sobie pytanie: Dlaczego ja na to nie wpadłem?! Każda rzecz jest perfekcyjnie dopracowana i budzi chęć posiadania.
Gdy inni upraszczają, on zdobi. Rzeczy, które tworzy, często mają bogate, ornamentalne formy, nierzadko wykorzystuje motywy kwiatowe. Oto kilka przykładów:

 Fotel "Tulip" dla Cappellini



Lampa "Zeppelin" dla Flos


Moja ulubienica: "Skygarden" dla Flos






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz